Zawsze powtarzam, że nie mogłabym co tydzień fotografować ślubu w tym samym miejscu, bo nie znoszę nudy. To, że moje pary zapraszają mnie w różne zakątki Polski pobudza moją kreatywność,  a ich szalone pomysły na ślub nakręcają mnie do działania. Są jednak takie miejsca, w któr

Sama nie wiem jak to się dzieje, ale ostatnio spotykam na swojej drodze mnóstwo niesamowicie pozytywnych osób.  To oni nakręcają mnie do działania, bo energia od nich płynąca jest jak paliwo. Paulina i Adam są właśnie takimi ludźmi. Zaprosili mnie w piękne miejsce, jakim jest G